Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Muzyka popularna na świecie

HITY 2013. Muzyka popularna na świecie

materiały prasowe
materiały prasowe

1. Daft Punk, Random Access Memories, Columbia. Czysto rozrywkowa płyta na szczycie? Robotyczne disco, przeboje i szklane kule? Nie tylko – tegoroczny album zamaskowanych Francuzów to zarazem dokument fascynacji retro w dzisiejszym świecie pop i podróż do źródeł rzemiosła, które kiedyś owocowało płytami na miarę „Thrillera” Michaela Jacksona. Fascynujący album, trzeba tylko odrzucić uprzedzenia.

2. My Bloody Valentine, m b v, My Bloody Valentine. Po ponad 20 latach, jak gdyby nigdy nic, wydali kolejny album ze swoją hałaśliwą, a zarazem marzycielską muzyką gitarową. David Bowie? Nie. My Bloody Valentine to był prawdziwy powrót roku.

3. James Blake, Ovegrown, Atlas. Nastrojowy biały soul i gospel w stylu współczesnej sceny klubowej. Zjawiskowa postać, świetny wokalista (co udowadniał na żywo w Polsce) i producent zarazem.

4. Fire! Orchestra, Exit!, Rune Grammofon. Reprezentacja skandynawskiej sceny jazzowej pod wodzą Matsa Gustafssona w 30-osobowym big bandzie o potężnym, ciężkim brzmieniu. Rewelacja porównywalna z historycznymi grupami Charliego Hadena i Carli Bley.

5. Arcade Fire, Reflektor, Merge. Kanadyjski zespół od kilku lat dominujący na rockowej scenie tym razem nieco bliżej sceny... tanecznej. Długa, jak zwykle epicka, ambitna płyta z leitmotivem zmian w kontaktach międzyludzkich w czasach sieci i smartfonów.

6. Boards Of Canada, Tomorrow’s Harvest, Warp. Mistrzowie elektronicznej abstrakcji, muzyki subtelnej i futurystycznej, wyrafinowanej, eleganckiej i prostej zarazem.

7. Fuck Buttons, Slow Focus, ATP. Kipiącemu energią elektronicznemu duetowi Fuck Buttons dodatkowego rozpędu dodał najwyraźniej spektakularny występ na inauguracji igrzysk olimpijskich w Londynie.

Polityka 51-52.2013 (2938) z dnia 17.12.2013; Wydarzenia kulturalne 2013; s. 115
Oryginalny tytuł tekstu: "Muzyka popularna na świecie"
Reklama