Wydana 31 lat temu płyta „Nowe sytuacje” to arcyważne wydarzenie w historii polskiej muzyki popularnej. Ale seria występów, które przygotowują właśnie członkowie Republiki, jest przejawem stosunkowo świeżej światowej tendencji do koncertowych rekonstrukcji starych płyt, granych zwykle w oryginalnych aranżacjach i takim samym brzmieniu jak niegdyś.
Przedpremierową odsłonę rzecz miała w grudniu zeszłego roku w toruńskim klubie Od Nowa, na corocznym koncercie poświęconym pamięci Grzegorza Ciechowskiego. Dawni republikanie – Zbyszek Krzywański (gitara), Sławek Ciesielski (perkusja) i Leszek Biolik (bas) – wspomagani przez pianistę Bartłomieja Gasiula oraz zaproszonych do wykonania partii wokalnych Piotra Roguckiego, Tymona Tymańskiego i Jacka „Budynia” Szymkiewicza, odegrali cały materiał z debiutanckiej płyty Republiki. Zaczęło się jednak jeszcze rok wcześniej. Po wspomnieniowym koncercie (tym razem przeboje Republiki i Ciechowskiego wykonywały kobiety, a akompaniowali muzycy z zespołu Krzywańskiego Depresjoniści) Leszek Biolik zasugerował Zbyszkowi Krzywańskiemu, że może byłoby dobrze zagrać jednak w składzie republikańskim, na co nieustannie czekają fani przychodzący do Od Nowy.
Najlepszym momentem wydawało się 30-lecie „Nowych sytuacji”, a rocznicowy koncert zrobił na publiczności tak duże wrażenie, że teraz pod hasłem „Nowe sytuacje” ruszy seria występów, na których – bez bisów i dodatkowych piosenek – zespół w składzie Biolik, Ciesielski, Krzywański, Gasiul, Tymański, Szymkiewicz, Rogucki (skład wokalistów będzie rotacyjny, ale zawsze dwaj muszą być obecni na koncercie) odtworzy na scenie materiał z tej płyty. Na oficjalnej stronie internetowej Republiki tak zaanonsował projekt Zbigniew Krzywański: „W związku z entuzjastycznym przyjęciem koncertu postanowiliśmy przypomnieć tę płytę szerszej publiczności – wzorując się na działaniach Petera Hooka and the Light, odtwarzającego po kolei płyty Joy Division”.