Projekt Studio i okolice
Co się dzieje w Teatrze Studio i jak wyjść z tego impasu
W Teatrze Studio kończą się prace nad „Wyznawcą” w reż. Natalii Korczakowskiej, inspirowanym filmem „Fanatyk” i staropolskim dialogiem pasyjnym „O ofiarowaniu Izaaka”. Przedstawienie jest koprodukcją teatru z Centrum Myśli Jana Pawła II w ramach Festiwalu Gorzkie Żale i pierwszą w tym sezonie premierą w Studiu. Dla mediów będzie szansą, by o teatrze napisać w kontekście innym niż toczący się od jesieni spór między zespołem aktorskim zgrupowanym wokół dyrektor artystycznej Agnieszki Glińskiej a dyrektorem naczelnym Romanem Osadnikiem.
Strony zaczęły rozmawiać poprzez media po tym, jak Osadnik odwołał poprzednią premierę teatru – „Cwaniary” według powieści Sylwii Chutnik w reż. Glińskiej. Powodem miało być przedłużające się zwolnienie lekarskie reżyserki, niepodpisanie przez nią umowy oraz brak kontaktu. Reżyserka tłumaczyła, że role są rozdane, aktorki uczą się tekstu, czasu na próby jest wystarczająco. Umowy nie podpisała, bo warunki jej urągają. Na co z kolei Osadnik ripostował, że umowa nie odbiega od tych, jakie podpisywała przez lata. Spektakl miał być koprodukcją z Festiwalem Boska Komedia w Krakowie, teatr, rezygnując ze współpracy, stracił szansę udziału w jednym z najważniejszych wydarzeń roku, 100 tys. zł krakowskiego wkładu oraz wiarygodność środowiskową.
Wkrótce okazało się, że strony przez ponad trzy lata wspólnej pracy nie doszły do porozumienia w sprawie podziału kompetencji, nigdy nie podpisały Regulaminu Organizacyjnego Teatru Studio. A dyrektorka od dłuższego czasu czuje, że traci wpływ na linię repertuarową teatru, który według niej stopniowo się komercjalizuje, sztuka jest marginalizowana kosztem innych działań, szczególnie organizowanych przez barStudio w teatralnym foyer i przed teatrem w ramach cyklu „Plac Defilad”.