Rozebrać, umyć, zabić
Tim Roth o współpracy z Michelem Franco na planie „Opiekuna” i spotkaniu z Tarantino
Janusz Wróblewski: – Nagrodzony za scenariusz w Cannes i zbierający świetne recenzje dramat „Opiekun” Michela Franco nie jest filmem dla wszystkich. Dlaczego zabiegał pan, by w nim wystąpić?
Tim Roth: – Z Michelem Franco, meksykańskim reżyserem pochodzenia żydowskiego, poznaliśmy się cztery lata temu, gdy prezentował w Cannes swój poprzedni film – minimalistyczny dramat „Pragnienie miłości”.