Kiedy pięć lat temu reżyser Paweł Łysak i dramatopisarka Małgorzata Sikorska-Miszczuk pracowali w bydgoskim Teatrze Polskim nad spektaklem o księdzu Popiełuszce, premierę poprzedzały protesty lokalnych ugrupowań prawicowych. Terenowe Biuro Radia Maryja, ONR i Solidarni 2010 protestowały przeciw sztuce, która w ich przewidywaniach miała być bluźniercza, prowokacyjna i wypaczać pamięć. Przed zapowiadaną na 20 stycznia w warszawskim Teatrze Powszechnym premierą spektaklu „Kuroń.