Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Pisarska pomoc

Kawiarnia literacka

Wcześniej wiedziałem, że Hen jest świetnym pisarzem, ale nie wiedziałem, jak wspaniałym jest scenarzystą.

Pan Józef Hen zgodził się ze mną spotkać. Zadzwoniłem do niego i opowiedziałem, że nie bardzo radzę sobie z opisaniem wydarzeń sprzed prawie 80 lat, które są mi potrzebne do powieści. Czytam książki historyczne o tamtych czasach we Lwowie, ale nie umiem wyobrazić sobie życia codziennego. Mam całą listę konkretnych pytań. Jak ludzie się ubierali? Jak ze sobą rozmawiali? Gdzie wychodzili wieczorami? A pan tam przecież wtedy był.

Dzień przed spotkaniem obejrzałem jeszcze „Krzyż Walecznych”. Film Kazimierza Kutza z 1958 r., do którego scenariusz napisał właśnie Józef Hen. Dawno nie widziałem tak dobrego filmu o drugiej wojnie światowej i w ogóle o wojnie. Wciągającego, pięknie zainscenizowanego, ze świetnymi dialogami. Gorzko dowcipnego, bez jednej dłużyzny. Może się nie zestarzał także dlatego, że opowiada o wojnie nie wprost?

To przedzielone krótkimi animacjami Wojciecha Zamecznika trzy nowele. Pierwsza o młodym żołnierzu, który po udanej akcji dostaje Krzyż Walecznych i cztery dni urlopu. Dumny, z odznaczeniem na piersi jedzie z frontu do swojej wsi. Przed wojną nikt tam w niego nie wierzył, a teraz pokaże im Krzyż Walecznych, opowie o świecie, który zjeździł. Wreszcie zobaczą, jak się co do niego mylili. Na miejscu okazuje się jednak, że z jego rodzinnego domu został tylko fragment płotu i furtka, przez którą chłopak wchodzi na puste podwórko (co za scena!).

W drugiej noweli tuż po wyzwoleniu polscy żołnierze znajdują pięknego i przyjacielskiego wilczura, ale szybko się okazuje, że to pies obozowy, który wcześniej służył Niemcom w obozie koncentracyjnym. Co z nim zrobią?

W trzeciej noweli miasteczko z pompą przygotowuje się na przyjazd wdowy po bohaterze wojennym, kapitanie Joczysie. Ale wszystko jest inaczej, niż miało być.

Polityka 14.2018 (3155) z dnia 03.04.2018; Kultura; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Pisarska pomoc"
Reklama