Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Rusza Biennale w Wenecji. Co pokaże Polska?

Roman Stańczak Roman Stańczak Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta
Rozpoczyna się 58. Międzynarodowa Wystawa Sztuki – La Biennale di Venezia. Światowe święto sztuki potrwa pół roku, do 24 listopada. Hasło tegorocznej edycji brzmi: obyś żył w ciekawych czasach.

„Lot” Romana Stańczaka

Podczas Biennale w Pawilonie Polskim zwiedzający z całego świata będą mogli oglądać rzeźbę Romana Stańczaka „Lot”. Czyli 15-metrowy samolot pasażerski odwrócony na drugą stronę. Twórca opowiadał, że sam nie wiedział, jaki będzie efekt zabiegu nicowania.

Kuratorami „Lotu” są Łukasz Mojsak i Łukasz Ronduda, którzy tak opowiadają o tej o pracy: – Rzeźba Stańczaka jest pomnikiem świata, w którym dzieją się rzeczy niewyobrażalne, kapitalizm ukazuje swoją irracjonalność, a ideologie tańczą z nierównościami. Dzieło nie tylko obrazuje konfliktogenne sploty ideologii, polityki i ekonomii, które formują współczesną globalną kondycję, lecz także wzywa do skonfrontowania się z tymi konfliktami i przepracowania ich.

„Lot” Romana StańczakaArch. pryw.„Lot” Romana Stańczaka

Pomnik awersów i rewersów

Projekt powstał w połowie lat 90., ale wówczas nie doczekał się realizacji. Na „półce” spędził ćwierć wieku. Rzeźba Stańczaka ma stanowić m.in. artystyczny komentarz do transformacji – ustrojowej, ale i gospodarczej, przez którą przeszła Polska, a której symboliczną 30. rocznicę obchodzimy w tym roku.

Przenicowany samolot Stańczaka to praca poświęcona niewyobrażalnym odwróceniom, niezwykle rzadkim i często niewytłumaczalnym zdarzeniom, paradoksom i szokom, które kształtują historię i determinują współczesną kondycję Europy i świata. Jest to pomnik awersów i rewersów rzeczywistości, które – choć to trudne do wyobrażenia – przenikają się nawzajem lub niespodziewanie zmieniają miejscami – tłumaczą kuratorzy.

Reklama