Nie wdając się w rozważania, co w muzyce współcześnie komponowanej jest obecnie najbardziej nowoczesne i „zaawansowane”, z niewielkim ryzykiem przypuścić można, że zmarły w 2007 r. Karlheinz Stockhausen to pierwsze nazwisko, jakie wielu osobom przychodzi do głowy na hasło „awangarda muzyczna”. Spośród wybitnych jej powojennych przedstawicieli Stockhausen był chyba jedynym, na którego dzieło jako źródło inspiracji wskazywali nawet artyści spoza kręgów „klasyki”, jak Björk, Miles Davis czy Beatlesi – wizerunek Stockhausena widnieje na okładce płyty „Sgt Pepper’s Lonely Hearts Club Band” pośród twarzy najważniejszych osobistości XX w.