Gdy politycy negują wiedzę naukową, artyści coraz chętniej wchodzą na pole nauki, pokazując, że ekologiczna apokalipsa już trwa i nie jest wcale literacką metaforą.
Estoński awangardowy Teatr NO99 przekształcił się w jednym ze swoich przedsięwzięć w populistyczną partię polityczną i rozpoczął kampanię pozyskiwania elektoratu. Akcja szybko straciła charakter artystycznego happeningu, a analitycy polityczni dawali Zjednoczonej Estonii – obiecującej wszystko wszystkim – nawet 20 proc. w zbliżających się wyborach. Pomyśleć, że był to 2010 r. i widmo prawicowo-populistycznej fali zalewającej Europę wydawało się równie odległe jak konsekwencje globalnego ocieplenia.
Polityka
26.2019
(3216) z dnia 25.06.2019;
Kultura;
s. 86
Oryginalny tytuł tekstu: "Sztuka przetrwania"