Autorskie podsumowanie 2019 roku na rynku sztuki.
1. Skandalistka w Toruniu.
Pod nosem ojca Rydzyka swą imponującą rozmachem wystawę retrospektywę w CSW „Znaki Czasu” zaprezentowała Marina Abramović – obyczajowa prowokatorka, ale też największa gwiazda światowej sztuki performansu ostatniego półwiecza.
2. Luwr wzięty.
Wprawdzie nie ten paryski, tylko oddział w Lens, sukces był jednak wielki. Ogromna wystawa polskiej sztuki XIX w. bardzo się we Francji spodobała, przyciągając wielu widzów i zbierając entuzjastyczne recenzje.
3. Na tęczowo.
Rok otworzyła wystawa Daniela Rycharskiego w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, a zamknęła Karola Radziszewskiego w Centrum Sztuki Współczesnej. Obie poświęcone problemom LGBT, bezkompromisowe, wsadzające kij w zaściankowe polskie mrowisko.
Polityka
51.2019
(3241) z dnia 17.12.2019;
Afisz. Podsumowania 2019 roku;
s. 122
Oryginalny tytuł tekstu: "Wystawy"