Półka z książkami widoczna w czasie telekonferencji nie wystarczy – obecność w mediach społecznościowych stała się czymś w rodzaju gry komputerowej. Wygrywają ci, którzy potrafią się najlepiej zaprezentować.
Dawne cyfrowe marzenie – egalitarny internet – w zasadzie się spełniło. Tyle że sieci społecznościowe nie tylko nie wyrugowały podziałów klasowych, ale sprawiły, że pojawiły się nowe przejawy wirtualnego snobizmu. W zeszłym roku duńska grupa popowa Alphabeat wróciła po sześciu latach przerwy z piosenką pod tytułem „I don’t know what’s cool anymore” („Już nie wiem, co jest cool”). Urodzony w 1985 r. podmiot liryczny rozpacza, że nie nadąża za współczesnymi trendami i w przeciwieństwie do „fajnych dzieciaków” nie ma pojęcia, co teraz jest cool.
Polityka
24.2020
(3265) z dnia 08.06.2020;
Kultura;
s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: "Łańcuszki snobizmu"