W CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie otwarto wystawę, która, sądząc po tytule („Żarty żartami”), powinna być zabawna, a nie jest. Cóż, sztuka współczesna potrafi wszystko skomplikować.
W przewodniku po wystawie jej kuratorzy, czyli grupa Slavs and Tatars, zapewniają, że „cyfrowy wiek stworzył doskonałe warunki dla satyry”. I trudno z ową diagnozą polemizować. By przekonać się o skali zjawiska, wystarczy choć pobieżnie włączyć strumień internetowego humoru, który gromadzą takie serwisy, jak Wykop, Demotywatory, Redmik czy Fabrykamemów. Zajrzeć na stronę Sztucznych Fiołków lub ASZdziennika. Podziwiać zabawy z dawnym malarstwem w ramach odświeżonej formuły tableau vivant.
Polityka
27.2020
(3268) z dnia 30.06.2020;
Kultura;
s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Ż-art"