1. Festiwal damy art deco.
Trwał od wczesnej wiosny do jesieni. A mowa oczywiście o Tamarze Łempickiej i wystawach w Lublinie (Zamek), Konstancinie-Jeziornie (Villa La Fleur) i Krakowie (Muzeum Narodowe). Od dawna o żadnym temacie wystaw kulturalni rodacy nie rozmawiali tak wiele pod hasłem „must see”.
2. Wielkie formaty.
Kolejna Polka, Magdalena Abakanowicz, i kolejna retrospektywa, tym razem w słynnej galerii Tate Modern w Londynie. A jako „support” tej światowej odsłony – krajowe przypomnienie artystki w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.
3. Witkacy podany na tacy.
I to jak podany! Z przystawkami, dodatkami, doprawiony na wszelkie możliwe sposoby (w Muzeum Narodowym w Warszawie). Smakował pysznie, choć danie okazało się niemal nie do przejedzenia, tak było obfite.