Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Zastaw się, a wystaw się

Zastaw się, a wystaw się. Dlaczego Muzeum Historii Polski to ciągle tylko plac budowy

Otwarcie Muzeum Historii Polski miałoby nastąpić 28 września, a więc jeszcze przed wyborami. Otwarcie Muzeum Historii Polski miałoby nastąpić 28 września, a więc jeszcze przed wyborami. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Muzeum Historii Polski zaczęło rundę dialogową z potencjalnymi oferentami, licząc, że będzie taniej. I jest. Ale nie o takie taniej chyba chodziło.

Wygląda na to, że opowiedzenie historii Polski jest nie tylko trudne, ale i obarczone klęską. Powołana do tego celu placówka – Muzeum Historii Polski – już od prawie trzech lat nie jest w stanie wyłonić wykonawcy wystawy stałej. Zresztą sama placówka jest na ostrym zakręcie. Co prawda decyzja polityczna jest taka, żeby MHP otworzyć przed wyborami – 28 września tego roku – ale to ciągle plac budowy. I wciąż nie wiadomo, czy do budynku uda się podciągnąć prąd, a także na czas wyłonić jego dostawcę.

Plus jest taki, że w pierwszych trzech latach funkcjonowania MHP będzie zużywało znacznie mniej prądu niż planowano, bo będzie to muzeum bez wystawy stałej. Za co kontrolerzy NIK w swoim ostatnim raporcie nie zostawili na MHP suchej nitki, wytykając masę błędów. Prawda jest taka, że i potencjalni wykonawcy nie pomagali.

Najpierw złożyli ponad tysiąc pytań do przetargu. A następnie żaden z 72 pytających nie złożył oferty. W kolejnym konkursie siedem razy przesuwano termin otworzenia oferty. Co i tak ostatecznie skończyło się kolosalną klapą. Najtańszy oferent za wyprodukowanie wystawy chciał 647 mln zł. Państwo miało na ten cel 266 mln zł. Decyzją ministra kultury Piotra Glińskiego przetarg unieważniono. A MHP zaczęło rundę dialogową z potencjalnymi oferentami, licząc, że będzie taniej. I jest. Ale nie o takie taniej chyba chodziło.

W zeszłym tygodniu okazało się, że najtańsza oferta jest o 18 mln zł niższa niż w poprzednim przetargu. Ale to dalej zawrotna kwota – 629 mln zł. Konkretnie o 363 mln zł więcej niż zapisano w rządowym budżecie. – Decyzja, co dalej z postępowaniem, jeszcze nie zapadła. Dlatego nie możemy komentować ewentualnych źródeł dodatkowego finansowania – mówi Anna Pawłowska-Pojawa, rzeczniczka prasowa Ministerstwa Kultury.

Polityka 33.2023 (3426) z dnia 08.08.2023; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 9
Oryginalny tytuł tekstu: "Zastaw się, a wystaw się"
Reklama