Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Czasem uciekam

Daria Zawiałow dla „Polityki”: Czasem uciekam w wir pracy. Umiem przełączać swój mindset

„Jako kobieta na scenie czuję się dobrze. Nie spotkało mnie nigdy nic, co kazałoby mi poczuć, że jestem gorzej traktowana niż moi koledzy z branży”. „Jako kobieta na scenie czuję się dobrze. Nie spotkało mnie nigdy nic, co kazałoby mi poczuć, że jestem gorzej traktowana niż moi koledzy z branży”. Karol Gustavv
Zderzenie z jednym czarnym scenariuszem otworzyło puszkę Pandory i zaczęłam pisać o przyszłości, zastanawiać się, co by było gdyby – opowiada o nowej płycie wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów Daria Zawiałow.
Daria ZawiałowKarol Gustavv Daria Zawiałow

BARTEK CHACIŃSKI: – Płytę „Dziewczyna pop” wyprodukował Bartosz Dziedzic. W polskim popie człowiek do zadań specjalnych, odpowiedzialny za płyty Brodki, Dawida Podsiadły, Artura Rojka. Ale po co przy czwartej płycie iść do Dziedzica, skoro dotąd nieźle szło?
DARIA ZAWIAŁOW: – Szło bardzo dobrze! Mamy z Michałem Kushem na koncie 11 lat pracy! Trzy wspólne płyty, jesteśmy blisko prywatnie, zostałam matką chrzestną jego dzieci. Zaczęłam się zastanawiać, czy ja w ogóle potrafiłabym cokolwiek zrobić bez Michała. Zauważyłam, że wchodząc do studia, nie mam już w sobie strachu, jakiejś adrenaliny, mieliśmy strefę komfortu.

Z perspektywy czasu nie jestem zadowolona z tekstów na poprzednim albumie „Wojny i noce”, dla mnie to był pewnego rodzaju regres. Odczułam potrzebę sprawdzenia się. Michał mnie w tym wsparł, twierdząc, że sam by mi zasugerował, że powinnam zrobić płytę z kimś innym. A wybór był w pewnym stopniu oczywisty – minęliśmy się z Bartkiem przy okazji tworzenia utworu „I ciebie też bardzo” [hymn Męskiego Grania 2021, nagrany z Podsiadłą i Vito Bambino – red.]. Tam odczułam z nim muzyczną chemię. No i już wcześniej byłam fanką płyt, które produkował.

Jedni mówią, że to bardziej producent, drudzy – że bardziej psycholog.
Myślę, że oba te stwierdzenia są słuszne. (śmiech)

Na czym polega ta siła?
Przede wszystkim – choć inaczej go sobie wyobrażałam – jest bardzo ciepłym człowiekiem. Trochę takim dobrym wujkiem, który potrafi mądrze doradzić. Pamiętam, jak przyszłam do niego z pierwszym tekstem, który był – jak to mój tekst – bardziej poetycki, mało osobisty. A on mi mówi: co to jest w ogóle za bullshit, o czym to w ogóle jest?

Polityka 44.2023 (3437) z dnia 24.10.2023; Kultura; s. 82
Oryginalny tytuł tekstu: "Czasem uciekam"
Reklama