Kultura

Feminomenalna

Queerowa rewolucja Chappell Roan. Pokochały ją zetki, teraz zaśpiewa w Polsce

Piosenki Roan odpowiadały osobom queer, ale i rezonowały z sentymentami heteroseksualnych kobiet, snujących czasem fantazje o życiu w świecie bez mężczyzn, którzy ich nie szanują. Piosenki Roan odpowiadały osobom queer, ale i rezonowały z sentymentami heteroseksualnych kobiet, snujących czasem fantazje o życiu w świecie bez mężczyzn, którzy ich nie szanują. Island Records
Chappell Roan stylem prowadzenia kariery trafiła w sedno zainteresowań zetek. A swoją seksualną rewolucją – w czuły punkt konserwatywnej Ameryki. Teraz zaśpiewa w Polsce, na Orange Warsaw Festival.

Na pierwszym tiktoku, wrzuconym 5 maja 2020 r., widać dziewczynę w czerwonym sweterku, z rozpuszczonymi falującymi włosami. Zwrócona do kamery, ale błądząca wzrokiem w jakiejś odległej krainie, gra na pianinie przebój „Video Games” Lany Del Rey i śpiewa refren, ewidentnie popisując się zdolnościami wokalnymi. „Powinnaś zostać piosenkarką” – taki żartobliwy komentarz został zostawiony pod filmikiem przez fankę w grudniu 2024 r.

Awatarem Chappell Roan na TikToku jest mroczna wersja Kermita z filmu „Muppety: Poza prawem”. Poczciwa żaba spotyka w niej swój zły odpowiednik; obrazek stał się popularnym memem używanym do ilustracji bicia się ze swoimi myślami albo wsłuchiwania w podszepty podświadomości. O tym, jakie głosy słyszała w swojej głowie, artystka śpiewa w piosence „Pink Pony Club” (Klub Różowego Kucyka): „Mam szalone sny o tym, żeby opuścić Tennessee/ Słyszę Santa Monicę, przysięgam, że mnie woła”. Fragment teledysku to drugi tiktok na koncie Chappell Roan, z października 2020 r.; w komentarzu pod filmikiem wyrazy uznania składa piosenkarka Olivia Rodrigo. „Jestem ulubioną artystką waszej ulubionej artystki” – przedstawia się Roan na koncertach, parafrazując słowa drag queen Sashy Colby.

Dziewczyna z różowego kucyka

Chappell Roan to pseudonim sceniczny urodzonej w 1998 r. Kayleigh Rose Amstutz. Sceniczne imię przybrała od nazwiska dziadka (zmarłego na raka w 2015 r.), nazwisko – od jego ulubionej piosenki country „The Strawberry Roan”. Powiązanie „truskawkowego deresza” (konia o maści mieszanki rudawobrązowych i białych włosów) z „różowym kucykiem” jest jednak zupełnie przypadkowe. Artystka wspomina, że dziadek zawsze w nią wierzył.

Polityka 21.2025 (3515) z dnia 20.05.2025; Kultura; s. 79
Oryginalny tytuł tekstu: "Feminomenalna"
Reklama