Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Powrót ze świata

Katarzyna Jordan o szansach polskiego dizajnu. „Nasi twórcy w końcu są dostrzegani na świecie”

Wystawa „Warszawa – São Paulo – Warszawa” Wystawa „Warszawa – São Paulo – Warszawa” Pion Studio
Ważne, by nie przegapić tego momentu – mówi o szansach polskiego dizajnu Katarzyna Jordan, założycielka Fundacji Visteria.
Katarzyna JordanIna Levy Katarzyna Jordan

PIOTR SARZYŃSKI: – W materiałach stworzonej przez panią Fundacji Visteria czytam, że ma ona „wspierać rozwój rzemiosła artystycznego i designu, promować polskich twórców za granicą”. Czy w tych kwestiach jest jeszcze wiele do zrobienia?
KATARZYNA JORDAN: – Znajdujemy się w niezwykle ważnym dla polskiego rzemiosła, historycznym momencie. Twórcy i twórczynie z Polski wreszcie są dostrzegani na świecie, zapraszani do udziału w liczących się wydarzeniach, międzynarodowi krytycy dizajnu i prowadzący galerie coraz częściej podkreślają, że nasz region ma ogromny potencjał, również jako źródło ciekawych idei i projektów, a nie tylko jako zaplecze produkcyjne dla przemysłu meblowego. To ważne, żeby tego momentu nie przegapić, odpowiednio go wykorzystać.

Brakuje u nas systemowego wsparcia dla osób zajmujących się rzemiosłem. Wciąż niewiele jest też programów edukacyjnych i stypendiów, które pozwalałyby niezależnym artystom działającym na styku sztuki, dizajnu i rzemiosła odnaleźć się w realiach rynkowych. Chcemy zapełnić tę lukę, pomóc projektantom dotrzeć do dziennikarzy, kuratorów, szefów czołowych instytucji.

Zaczęliście od bardzo udanej wystawy polskiego rzemiosła „Romantyczny brutalizm”, którą w „New York Timesie” uznano za jedną z 12 najlepszych podczas Milan Design Week. Co dla odwiedzających ją obcokrajowców okazało się największym odkryciem?
Siłą naszej wystawy było to, że o historii polskiego dizajnu opowiedzieliśmy nowoczesnym językiem. Kuratorka Federica Sala, członkini Rady Programowej Fundacji, zestawiła ze sobą obiekty historyczne i zupełnie współczesne dzieła. To było jej autorskie spojrzenie na naszą kulturę projektową, będące efektem kilku wizyt studyjnych w Polsce.

Polityka 38.2025 (3532) z dnia 16.09.2025; Kultura+; s. 84
Oryginalny tytuł tekstu: "Powrót ze świata"
Reklama