Elina Hirvonen
(ur. 1975) - fińska pisarka, prezenterka i dziennikarka telewizyjna. Obecnie pracuje nad filmem dokumentalnym na temat migracji z Afryki do Europy. Pasjonatka podróży. "Przypomnij sobie" to jej pierwsza powieść. Była nominowana do Finlandia Prize 2005, prestiżowej nagrody literackiej. Równolegle do polskiego przekładu powstają tłumaczenia tej książki na inne języki europejskie.
Dopiero od niedawna poznajemy w Polsce szerzej pisarzy skandynawskich takich jak Majgull Axellson, Agneta Pleijel czy Linn Ullman ze Szwecji, a z Finlandii np. Johanna Sinisalo i Arto Paasilina. To, co ich łączy, to słuch psychologiczny i precyzja oddaniu emocji bohaterów. Mam wrażenie, że Skandynawowie potrafią trzeźwo patrzeć na emocje, nie pozbawiając ich intensywności. Podobną wrażliwość odnajduję u pani.
To są bardzo ciekawe spostrzeżenia, o których jednak właściwie jest mi trudno cokolwiek powiedzieć, ponieważ jestem w samym środku tego środowiska kulturowego. Moje fascynacje literackie wykraczają na pewno poza Skandynawię. Bardzo bliski jest mi Michael Cunningham i jego "Godziny" oraz hinduska pisarka Arundhati Roy. Czuję się wiec bardziej związana z literatura spoza mojego obszaru językowego.
To trochę jak bohaterka pani książki "Przypomnij sobie", Anna, która studiuje literaturę angielską, wiąże się z Amerykaninem Ianem i w pewnym sensie odcina się od swojej fińskości. Bardzo ważną postacią dla tej książki jest także, poprzez Cunninghama - Virginia Woolf. Wydaje mi się, że tak, jak Cunningham inspirował się głównie postacią Klarysy Dalloway, tak panią musiał zafascynować Septimus Smith - niezrównoważony wizjoner.