Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Film

Odrażający, wulgarny i zły

Recenzja filmu: „Witamy w Nowym Jorku”, reż. Abel Ferrara

Gerard Depardieu naturalistycznie zagrał postać wzorowaną na Dominique Strauss-Kahnnie Gerard Depardieu naturalistycznie zagrał postać wzorowaną na Dominique Strauss-Kahnnie Kino Świat
„Witamy w Nowym Jorku” budzi nie tyle niesmak i odrazę, co smutek i przygnębienie.

Zła pornografia w stylu lat 80. Depardieu gra jak zwierzę, które odsłania tyłek i swojego penisa, ale nie duszę. Aktor ryczy jak świnia i zdaje się, że jego otyłe cielsko zaraz eksploduje – w takim mniej więcej tonie (dokładając oskarżenia o obrzydliwy antysemityzm) opiniotwórcza prasa francuska przyjęła prowokacyjny dramat „Witamy w Nowym Jorku” Abla Ferrary.

Witamy w Nowym Jorku, reż. Abel Ferrara, prod. Francja, 120 min

Polityka 39.2014 (2977) z dnia 23.09.2014; Afisz. Premiery; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Odrażający, wulgarny i zły"
Reklama