23 września 2014
Odrażający, wulgarny i zły
Recenzja filmu: „Witamy w Nowym Jorku”, reż. Abel Ferrara
23 września 2014
„Witamy w Nowym Jorku” budzi nie tyle niesmak i odrazę, co smutek i przygnębienie.
Zła pornografia w stylu lat 80. Depardieu gra jak zwierzę, które odsłania tyłek i swojego penisa, ale nie duszę. Aktor ryczy jak świnia i zdaje się, że jego otyłe cielsko zaraz eksploduje – w takim mniej więcej tonie (dokładając oskarżenia o obrzydliwy antysemityzm) opiniotwórcza prasa francuska przyjęła prowokacyjny dramat „Witamy w Nowym Jorku” Abla Ferrary.
Witamy w Nowym Jorku, reż. Abel Ferrara, prod. Francja, 120 min
Polityka
39.2014
(2977) z dnia 23.09.2014;
Afisz. Premiery;
s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Odrażający, wulgarny i zły"