Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Wszystkie odloty papieża

Recenzja serialu: „Młody papież”, reż. Paolo Sorrentino

Jude Law jako papież z Ameryki Jude Law jako papież z Ameryki HBO
Ton serialu faluje od satyry na watykańską biurokrację po całkiem serio stawiane pytania natury duchowej i politycznej.

Serialowy debiut twórcy oscarowego „Wielkiego piękna” ma wszystkie cechy jego filmów: wizualny przepych, głębokie spojrzenie w dusze bohaterów i ton – na poły ironiczny, na poły poważny. Różnica – na korzyść serialu – leży w portretowanym środowisku i w przełomowym momencie, w którym jest portretowane. Oto Stolica Apostolska mierzy się z nowo wybranym papieżem – pierwszym Amerykaninem na Piotrowym Tronie, w dodatku najmłodszym w historii, bo 47-letnim, i najprzystojniejszym (Jude Law). Oglądamy więc rewolucję, tyle że Pius XIII jest fundamentalistą, zaprzeczeniem Franciszka. „Młody papież” zaskakuje każdą sceną. A ton serialu faluje od satyry na watykańską biurokrację po całkiem serio stawiane pytania natury duchowej i politycznej. Po pokazie na festiwalu w Wenecji krytycy pisali o „House of Cardinals” (gra z „House of Cards”, serialem o politycznych intrygach w Białym Domu) – też słusznie.

Młody papież, reż. Paolo Sorrentino, HBO, od 28 października, godz. 20.10 i HBO GO

Polityka 45.2016 (3084) z dnia 01.11.2016; Afisz. Premiery; s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Wszystkie odloty papieża"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną