Gdzie się podziały czasy heroiczne
Recenzja filmu: „Jarocin. Po co wolność”, reż. Leszek Gnoiński, Marek Gajczak
29 listopada 2016
Słowa o czasach heroicznych z zapomnianego dziś wiersza Janusza Stycznia dobrze oddają nastrój tego filmu.
Słowa o czasach heroicznych z zapomnianego dziś wiersza Janusza Stycznia dobrze oddają nastrój tego filmu. Dokument Leszka Gnoińskiego i Marka Gajczaka konfrontuje ze sobą dwie rzeczywistości festiwalu rockowego w Jarocinie: tę z lat 80. i tę aktualną. Kryzysowa ostatnia dekada PRL spotyka się z dzisiejszym kapitalizmem. Widzimy młodych wtedy i anarchistycznie zbuntowanych wykonawców (m.in. Pawła Gumolę, Roberta Brylewskiego) i widzimy ich dzisiaj, o 30 lat starszych, refleksyjnych, czasem przygaszonych i bez wiary w złudzenia. Są fragmenty z ekranem przedzielonym na pół.
Jarocin. Po co wolność, reż. Leszek Gnoiński, Marek Gajczak, 109 min
Polityka
49.2016
(3088) z dnia 29.11.2016;
Afisz. Premiery;
s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Gdzie się podziały czasy heroiczne"