Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Miłość jak narkotyk

Recenzja filmu: „Kochając Pabla, nienawidząc Escobara”, reż. Fernando León de Aranoa

Penélope Cruz i Javier Bardem – para w życiu i na ekranie. Penélope Cruz i Javier Bardem – para w życiu i na ekranie. Raul Soto / Kino Świat
Film oferuje trochę mniej, niż można się było spodziewać.

Widzowie serialu „Narcos” zapewne uznają, że to strata czasu, bo faktycznie kulisy zbrodniczej działalności kartelu narkotykowego Pablo Escobara nie są tu – w przeciwieństwie do produkcji Netfliksa – przedstawiane z należytą drobiazgowością ani specjalnie widowiskowo. W filmie Fernando Leóna de Aranoi istotniejszy wydaje się wątek psychologiczno-romansowy ukazany z perspektywy Virginii Vallejo – zafascynowanej królem kokainy kolumbijskiej dziennikarki, której wspomnienia posłużyły za kanwę scenariusza. Wątpliwości natury moralnej zostają zduszone w zarodku, zwycięża stanowcze przekonanie, że nie jest ważne, jakim sposobem kochanek pomnaża fortunę, tylko na co wydaje pieniądze. Przy czym nie liczą się jego rozległe kontakty polityczne i miliony rozdawane biedakom z Medellin, tylko sumy zaspokajające próżność Virginii i jej pragnienie bycia celebrytką. Choć tkwi w tym potencjał na ambitny dramat m.in. o zakłamanej i staczającej się na dno karierowiczce, w stylu „Chłopców z ferajny” lub „Ojca chrzestnego”, „Kochając Pabla, nienawidząc Escobara” oferuje trochę mniej, niż można się było spodziewać. Rzecz ratuje niezłej próby aktorstwo duetu Javier Bardem–Penélope Cruz.

Kochając Pabla, nienawidząc Escobara, (Loving Pablo), reż. Fernando León de Aranoa, prod. Hiszpania, Bułgaria 2017, 127 min

Polityka 24.2018 (3164) z dnia 12.06.2018; Afisz. Premiery; s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Miłość jak narkotyk"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną