Tytuł każe zapytać o powiązania z kultową serią z lat 80.
Tytuł każe zapytać o powiązania z kultową serią z lat 80. Choć osadzone w stolicy Japonii w 1999 r. „Tokyo Vice” bezpośrednio do „Miami Vice” („Policjanci z Miami”) się nie odwołuje, to po obejrzeniu pięciu odcinków trudno nie zauważyć, że Michael Mann, showrunner tamtego serialu, tu będący reżyserem pilotowego odcinka i producentem kreatywnym całości, funduje nam swoistą grę lustrzanych odbić. Estetyka, policjanci i gangsterzy, blichtr, dobrze skrojone garnitury – te elementy produkcji Manna odnajdziemy w „Tokyo Vice”. Nie jest to przy tym dzieło pozbawione wad.
Tokyo Vice, twórca: JT Rogers, HBO Max, 8 odc.
Polityka
16.2022
(3359) z dnia 12.04.2022;
Afisz. Premiery;
s. 81
Oryginalny tytuł tekstu: "Stażysta z Tokio"