Ponoć Audrey Niffenegger swoją debiutancką, wydaną w 2003 r. powieść o kobiecie żyjącej z mężczyzną cierpiącym na genetyczną przypadłość, której skutkiem są niekontrolowane podróże w czasie, napisała w reakcji na swoje niesatysfakcjonujące związki romantyczne. I w niektórych recenzjach przewija się feministyczny odbiór jej książki – krytyczne spojrzenie na promowany przez wieki model relacji, w którym kobieta jest podporządkowana mężczyźnie, organizuje swoje życie wokół niego, czeka, jak w micie o Penelopie i Odyseuszu. Częściej jednak „Żona podróżnika w czasie” była postrzegana jako apologia miłości i melodramat, taką perspektywę przyjęła i wzmocniła ekranizacja z 2009 r. („Zaklęci w czasie”, z Rachel McAdams i Erikiem Baną w głównych rolach).
Miłość ponad czasem (The Time Traveler’s Wife), twórca Steven Moffat, reż. David Nutter, 6 odc., HBO Max