Zachowują się jak władcy świata i nimi są.
Twórca jednego z najważniejszych seriali naszych czasów, zakończonej dwa lata temu „Sukcesji”, i jeden z najbardziej utytułowanych scenarzystów i showrunnerów współczesnego streamingu, Jesse Armstrong, debiutuje w roli reżysera. Nie zmienia przy tym pola zainteresowań, filmowy „Mountainhead” to powrót do motywów znanych z „Sukcesji”, podobny jest też ton czarnej satyry, cyniczny język, luksusowa otoczka i bohaterowie – narcystyczni i infantylni miliarderzy trzęsący światem. Akcja toczy się w luksusowej rezydencji w górach, do której na weekend zaprasza kolegów miliarderów Souper (Jason Schwartzman).
Mountainhead, scen. i reż. Jesse Armstrong, 109 min, Max, od 1 czerwca
Polityka
22.2025
(3516) z dnia 27.05.2025;
Afisz. Premiery;
s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "„Sukcesja” w pigułce"