Film

Sztuka odgrzewania

Recenzja serialu: „Strefa gangsterów”, reż. Guy Ritchie

„Strefa gangsterów”, reż. Guy Ritchie „Strefa gangsterów”, reż. Guy Ritchie SkyShowtime
Guy Ritchie serwuje znane danie, ale wykonane z niezłych jakościowo składników i ze znawstwem sztuki kulinarnej.

Guy Ritchie – reżyser pierwszych odcinków – wraca w „Strefie gangsterów” do swojego ulubionego tematu: gangsterskiego półświatka, z porachunkami, walką o przywództwo, o tożsamość, więzami rodzinnymi, zdradami i mnóstwem przemocy. Akcja (jak np. w niedawnym serialu „Dżentelmeni”, stworzonym z sukcesem przez Ritchiego dla Netflixa na bazie własnego filmu) toczy się w Anglii, między Londynem a podmiejskimi posiadłościami bogaczy, między pubami a restauracjami i między dwiema rodzinami mafijnymi. Ważniejszą z nich jest ród Harriganów z jego założycielami i szefami Conradem (Pierce Brosnan) oraz Maeve (Helen Mirren). Stosunki między nimi dobrze oddaje dialog, w którym żona przypomina mężowi: „W pierwszej kolejności jesteś irlandzkim gangsterem, w drugiej dopiero angielskim dżentelmenem”.

Strefa gangsterów (MobLand), twórca serii: Ronan Bennett, reż. Guy Ritchie, 10 odc., SkyShowtime, od 9 czerwca

Polityka 23.2025 (3517) z dnia 03.06.2025; Afisz. Premiery; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Sztuka odgrzewania"
Reklama