Pani Miecia, jej rodzina i pracownicy tworzą galerię fascynujących, barwnych postaci.
Tytuł przywołuje skojarzenia z bezkresem morza i wakacyjną sielanką, jednak „Bałtyk” koncentruje się na maleńkim skrawku nadmorskiego krajobrazu: budce z wędzonymi rybami, prowadzonej przez panią Miecię od 40 lat. Oblegana przez turystów wędzarnia stała się niemal symbolem Łeby – zdecydowanie lepszym niż pływający wzdłuż wybrzeża piracki statek wycieczkowy, wykrzykiwane przez wodzireja „I tak się bawi Łeba” powraca w filmie niczym refren – lecz film Igi Lis daleki jest od fetyszyzowania lub z drugiej strony demonizowania nadmorskich atrakcji.
Bałtyk, reż. Iga Lis, prod. Polska, 66 min, w kinach od 22 sierpnia
Polityka
34.2025
(3528) z dnia 19.08.2025;
Afisz. Premiery;
s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Mikrokosmos w wędzarni"