Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Tybet: trylogia buddyjska

Hołd złożony wielowiekowej kulturze.

Od momentu zajęcia Tybetu przez Chiny w latach 50. XX w. zginęło tam ponad 2 mln rdzennej ludności. Dokument Brytyjczyka Grahama Colemana „Tybet: trylogia buddyjska” nie zajmuje się politycznymi aspektami tej tragedii. Opisuje życie codzienne tybetańskich mnichów żyjących m.in. w klasztorach w Nepalu, ich rytuały, studia literatury kanoniczej, ćwiczenia z filozofii logicznej oraz rozważania doktryny „pustki uniwersalnej” zwanej Doskonałością Poznania.

Film jest hołdem złożonym wielowiekowej kulturze Tybetu, która przetrwała nietknięta mimo prześladowań i wyniszczających wojen. Składa się z trzech części. Pierwsza: „Dalajlama, zakony i lud”, to obraz nauczania przywódcy duchowego Tybetańczyków w jego tymczasowej siedzibie w Dharamsala w 20 rocznicę wybuchu powstania przeciwko chińskiej okupacji. Druga: „Przekazywanie owocu prawdy”, skupia się na przedstawieniu mistycznego aspektu filozofii buddyjskiej na przykładzie rytuału zwanego Tara (Piękny Klejnot). Trzecia: „Pola zmysłów”, daje m.in. opis ceremonii pochówku w duchu tybetańskiej Księgi Zmarłych. Niezwykły, wyciszony dokument, będący żywym świadectwem duchowej potęgi dalekowschodniej kultury.

 

Reklama

Czytaj także

Kraj

Sondaż „Polityki”: Jak Polacy oceniają 8 lat rządów PiS. Czy te wyniki dają nadzieję?

Nasz sondaż pokazuje, że pewna grupa elektoratu opozycji tkwi w specyficznym politycznym półśnie: może by i chcieli, aby PiS stracił władzę, ale się przy tym nie upierają. Stale trzeba im wysyłać nowe impulsy, uzmysławiać ekscesy władzy (ostatnio afera wizowa), aby wyrwać ich z przekonania, że „jest tak jak zawsze i lepiej nie będzie”. Natomiast PiS już obudził swoich wyborców-śpiochów.

Mariusz Janicki
20.09.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną