Mathieu Kassovitz, objawienie francuskich młodych gniewnych sprzed 15 lat, nie spełnił pokładanych w nim nadziei, ale jego „Nienawiść” z 1995 r., nagrodzona trzema Cezarami i wyróżniona w Cannes za reżyserię, wciąż pozostaje dziełem poruszającym. Film (wydany właśnie na DVD) opisuje 24 godziny z życia bezrobotnych mieszkańców paryskiego przedmieścia. W koszmarnych blokowiskach dorośli wiodą pozbawione sensu życie. Na ulicach młodociani gangsterzy urządzają regularne walki z policją.
Kassovitz był pierwszym francuskim reżyserem, który zwrócił uwagę na fatalne skutki źle prowadzonej polityki społecznej i brak reakcji opinii publicznej na stosowanie przemocy w środowiskach imigranckich. Z perspektywy późniejszych wydarzeń, które wstrząsnęły Francją (palenie samochodów i zamieszki w suburbiach), „Nienawiść” wydaje się dziełem wręcz proroczym.