Film

Pierwsze arcydzieło Kubricka

Smutna refleksja o ciemnej stronie natury człowieka. Na DVD.

Stanley Kubrick wielokrotnie mierzył się w swojej twórczości z problemem agresji. W „Ścieżkach chwały” z 1957 r., które właśnie ukazały się w odrestaurowanej wersji na DVD, Amerykanin rozegrał ten temat w realiach frontowych I wojny światowej. Ambicja oraz małpi upór francuskiej generalicji doprowadzają najpierw do niepotrzebnej śmierci własnych żołnierzy, a potem do niesprawiedliwego wyroku i rozstrzelania rzekomych dezerterów.

Oprócz antywojennego przesłania, film niósł smutną refleksję o ciemnej stronie natury człowieka, zawsze skłaniającego się, zdaniem reżysera, do brutalnych rozwiązań, przynoszących jak najgorsze skutki. Francuzi tak bardzo przerazili się jego wymową (film jest oparty na faktach), że aż do 1975 r. nie odważyli się „Ścieżek chwały” wprowadzić na ekrany. W roli pułkownika broniącego zbuntowanych żołnierzy wystąpił Kirk Douglas i była to jedna z najlepszych ról w jego karierze. Zresztą to on wymusił na hollywoodzkich producentach decyzję o realizacji, nikt bowiem nie wierzył, że ten artystyczny projekt kiedykolwiek się zwróci. Natomiast przyjaźń Kubricka z Douglasem zaowocowała później „Spartakusem”.

  

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Alkohol w Polsce: jest nieźle, dopóki się nie sprawdzi, jak jest naprawdę. Pijemy ostro, ale inaczej

Na ulicach coraz mniej pijanych, w statystykach spożycia spadki. Jest nieźle, dopóki się nie sprawdzi, jak jest naprawdę. Lekarze zbadali włosy kobiet w ciąży, połowa z nich popijała alkohol. Polacy dalej ostro piją, ale bardziej się tego wstydzą i chętniej by przestali.

Juliusz Ćwieluch
28.01.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną