Zgodnie z kanonem śmierć prowadzonej postaci jest ostateczna, trzeba zaczynać wszystko od zera, bez jakichkolwiek handicapów. A zabawa rozgrywa się głównie w wyobraźni. „Caves of Qud” jest co prawda mniej szpetna od klasycznych roguelike’ów, przedstawiających bohatera, świat i napotykane monstra za pomocą dostępnych z klawiatury znaków ASCII – bójmy się strasznego %! – ale wykorzystana grafika kafelkowa podobać się może li tylko pasjonatom gatunku lub turpistom. Za to ogrom opcji tworzenia postaci, budowanej z kilkudziesięciu możliwych mutacji i klas, przyprawia o zawrót głowy. Humanoid? Płaz? Skrzydlaty krewny ptaków? W ochronnych rękawicach, czy rażący ogniem z płonących dłoni? Zbrojny w sztylet, wyrzutnię rakiet, elektroniczne implanty? W niebezpiecznym świecie możemy walczyć o przetrwanie na różne sposoby. Gra od i dla wielbicieli roguelike’ów.
Caves of Qud, Freehold Games, GOG.com, Windows