Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Gry

Akademia grozy

Recenzja gry: „Resident Evil 4”

materiały prasowe
Seria „Resident Evil” jest najwyższą akademią interaktywnej grozy, a jej czwarta część – właśnie odtworzona po 18 latach, z milszą dla oka prezencją – skrzy się od mistrzowskich rozwiązań.

Seria „Resident Evil” jest najwyższą akademią interaktywnej grozy, a jej czwarta część – właśnie odtworzona po 18 latach, z milszą dla oka prezencją – skrzy się od mistrzowskich rozwiązań. Znany z drugiej odsłony cyklu policjant Raccoon City Leon S. Kennedy, tu już agent specjalny, wyrusza do Hiszpanii tropem zaginionej córki prezydenta USA. Trafia na głęboką prowincję, w ostępy tak osobliwe, że Hasowska interpretacja „Rękopisu znalezionego w Saragossie” wydaje się przy tej malignie ortodoksyjnym reportażem. Już na progu owej podróży trzeba sprostać wyzwaniu, które przeszło do legendy.

Resident Evil 4, Capcom, Cenega, PlayStation 5, PS 4, Windows, Xbox Series X

Polityka 17.2023 (3411) z dnia 18.04.2023; Afisz. Premiery; s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Akademia grozy"
Reklama