Żyjcie prościej
Recenzja książki: Werner Tiki Kuestenmacher, "Luksus według Jezusa"
Autorowi chodzi o luksusy takie jak filiżanka cappuccino, jaką funduje sobie od czasu do czasu mnich żyjący na co dzień w ubóstwie. A jeszcze bardziej chodzi mu o luksus uwolnienia się od balastu życia pod ciągłą presją naszej współczesnej cywilizacji. A że Werner Tiki Kues-tenmacher jest niemieckim pastorem luterańskim, dziennikarzem i teologiem, drogę do tej wolności widzi w osobistej przyjaźni z Jezusem.
Jego książka jest rodzajem poradnika dobrego życia, jakich dziś pełno. Ten jednak jest także próbą dyskretnej i kulturalnej ewangelizacji adresowaną do ludzi żyjących w świecie pochrześcijańskim, którzy o Jezusie i chrześcijaństwie nie wiedzą wiele, a może zgoła nic. Lecz „Luksus” nie jest książką amerykańskiego powtórnie narodzonego chrześcijanina. Taki by nie napisał, że Jezus miał doświadczenie miłości duchowej i fizycznej. Nie cytowałby Rilkego, Boffa czy de Mello.
Werner Tiki Kuestenmacher, Luksus według Jezusa, przeł. Kamil Markiewicz, Wydawnictwo Święty Wojciech 2010, s. 260