Architektura do rozmyślania

Recenzja książki: Peter Zumthor, "Myślenie architekturą"

15 grudnia 2010

To lektura absolutnie obowiązkowa dla wszystkich, którzy chcą współczesną architekturę nie tylko podziwiać, ale też ją rozumieć.

Zaha Hadid, Frank Gehry czy Daniel Libeskind to nie tylko spełnieni i szanowani architekci, ale i celebryci, medialne gwiazdy, ludzie instytucje, projektujący kolejne gmachy z prędkością karabinu maszynowego. Zumthor jest ich całkowitym zaprzeczeniem. Tworzy z rzadka, starannie wybiera oferty, pracuje powoli, unika popularności, nie kuszą go pieniądze, niechętnie wyściubia nos poza swoją alpejską wioskę w Szwajcarii. Ale dużo myśli. A myśli spisuje. 10 zebranych w książce esejów to ledwie fragment jego bogatych, oryginalnych i bardzo ciekawych rozważań.

Peter Zumthor, Myślenie architekturą, przeł. Artur Kożuch, Wyd. Karakter, Kraków 2010, s. 111

Polityka 48.2010 (2784) z dnia 27.11.2010; Kultura; s. 78

Oryginalny tytuł tekstu: "Architektura do rozmyślania"

architektura

Piotr Sarzyński

Z wykształcenia socjolog. W „Polityce” od 1986 r. Zajmuje się problematyką kulturalną, a szczególnie popularyzacją sztuki, architekturą i designem. W latach 1988–96 współautor i prowadzący liczne programy w TVP (m.in. „Studio Otwarte”, „Kawa czy herbata?”). Autor pięciu książek, m.in. „Przewodnika po rynku malarstwa” i „Wrzask w przestrzeni. Dlaczego w Polsce jest tak brzydko”.