Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Bohater Ameryki

Recenzja książki: Laura Hillenbrand, "Niezłomny"

materiały prasowe
Zamperini był krnąbrnym chłopakiem w typie Tomka Sawyera, obdarzonym oszałamiającym wręcz sportowym talentem.

Gdy w 2010 r. Laura Hillenbrand wydała „Niezłomnego” („Unbroken: A World War II Story of Survival, Resilience and Redemption”), Ameryka oszalała. Książka natychmiast stała się bestsellerem. Ponad 90-letni dziś Louis Zamperini, w młodości wyśmienity biegacz i pełen fantazji olimpijczyk, który w 1936 r. w Berlinie zerwał nazistowską flagę z samej Kancelarii Rzeszy, raz jeszcze porwał tłumy. „Time Magazine” okrzyknął „Niezłomnego” książką roku (w kategorii literatury faktu). Prawa do jej sfilmowania kupiło studio filmowe Universal.

Zamperini był krnąbrnym chłopakiem w typie Tomka Sawyera, obdarzonym oszałamiającym wręcz sportowym talentem. Dzięki pomocy rodziny został jednym z najlepszych ówczesnych biegaczy – złotym chłopcem Ameryki. II wojna światowa przekreśliła jego plany bicia rekordu świata na dystansie 1 mili i rzuciła nad Pacyfik, gdzie „Bóg ciągle podstawiał mu nogę”. Tylko wrodzony upór pomógł Zamperiniemu przetrwać 47 dni dryfowania na tratwie po katastrofie samolotu (latał na Liberatorach) i dwa lata obozów koncentracyjnych. „Gdybym wiedział, że będę musiał przeżyć coś takiego jeszcze raz, zabiłbym się” – miał powiedzieć w 1945 r., tuż po wyjściu z japońskiej niewoli. Nie poddał się jednak i dla Amerykanów stał się symbolem przetrwania. Wojna Zamperiniego trwała jednak dłużej – po powrocie do domu musiał poradzić sobie z demonami przeszłości...

Hillenbrand jest mistrzynią szczegółu. Historię Zamperiniego opowiada bez taryfy ulgowej, można by rzec – po męsku. Tę biografię zarżnąć było nadzwyczaj łatwo. Powiewająca na wietrze amerykańska flaga, wina i odkupienie etc. Sentymentalizm uczyniłby ją nieznośną. Ale – szczęśliwie – autorka sentymentalna nie jest.

Laura Hillenbrand, Niezłomny, przeł. Anna Sak, Znak, Kraków 2011, s. 440

Polityka 44.2011 (2831) z dnia 26.10.2011; Afisz. Premiery; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Bohater Ameryki"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną