W Polsce macierzyństwo jako temat oddano bez walki konserwatystom. W swojej najnowszej książce Agnieszka Graff tłumaczy, dlaczego tak się stało.
W Polsce macierzyństwo jako temat oddano bez walki konserwatystom. W swojej najnowszej książce Agnieszka Graff tłumaczy, dlaczego tak się stało. Zadziałała długotrwała reakcja alergiczna na słowo „matka”, wypowiadane pełnym słodyczy, mdłym tonem. Bo w nauce Kościoła katolickiego kobieta to matka. Pod jego presją feminizm zaczął postrzegać macierzyństwo jako opresję i jedyne, co miał matkom do zaproponowania, to wizja superwoman, która ze wszystkim świetnie sobie radzi. (...)
Agnieszka Graff, Matka feministka, Krytyka Polityczna, Warszawa 2014, s. 176
Polityka
21.2014
(2959) z dnia 20.05.2014;
Afisz. Premiery;
s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Dlaczego kobiety strajkują"