Pierwszy kryminał mistrza horroru trzeba uznać za rzecz bardzo udaną.
Od lat planowany przez Stephena Kinga pełnokrwisty kryminał „Pan Mercedes” wciąga od samego początku. Trafiamy do pogrążonego w kryzysie Cleveland. Kolejka ludzi oczekuje na otwarcie targów pracy. Atmosfera jest napięta, bo nie wszyscy coś dla siebie znajdą. Okolicę zasnuwa mgła, z której w pewnej chwili wynurza się mercedes. Kierowca z premedytacją zabija na miejscu osiem osób. „Sprafcy” – jak sam siebie nazywa przestępca – nie udaje się schwytać. (...)
Stephen King, Pan Mercedes, przeł. Danuta Górska, Albatros, Warszawa 2014, s. 576
Polityka
24.2014
(2962) z dnia 10.06.2014;
Afisz. Premiery;
s. 72
Oryginalny tytuł tekstu: "King w kryminale"