Książki

Co chcielibyście wiedzieć

Recenzja książki: Zbigniew Izdebski, Janusz L. Wiśniewski, „Intymnie. Rozmowy nie tylko o miłości”

materiały prasowe
Autorzy przekonują, że w kraju, gdzie nawet Kubusia Puchatka ktoś uznał za bezwstydnika, warto rozmawiać o potrzebach, pragnieniach i preferencjach.

Czy miłość uzależnia, jaki gen odpowiada za zdradę i dlaczego z czasem pożądanie w związku spada? Jak pracuje mózg osoby zakochanej, dlaczego monogamia jest udręką, a penis probierzem stanu zdrowia mężczyzny? O tym opowiadają prof. Zbigniew Izdebski i Janusz L. Wiśniewski. Seksuolog i pisarz spotkali się, by porozmawiać o seksie i chemii – bo autor „Samotności w sieci” jest również biochemikiem. Efektem jest blisko 400-stronicowa rozmowa rzeka, w której miłość i seks zostały rozłożone na czynniki pierwsze: zmierzone, opisane, zestawione ze statystykami. Nie jest to jednak nudna praca naukowa ani tym bardziej poradnik seksualny. To męska rozmowa, która w znacznym stopniu dotyczy samych mężczyzn, bo – jak twierdzi Wiśniewski – to oni mają więcej lęków i mniejszą wiedzę na temat seksualności niż wychowane na prasie kobiecej panie. Izdebski z Wiśniewskim obalają mity (dotyczące długości penisa, orgazmu na pierwszej randce, masturbacji itd.). Przede wszystkim jednak przekonują, że w kraju, gdzie nawet Kubusia Puchatka ktoś uznał za bezwstydnika, warto rozmawiać o potrzebach, pragnieniach i preferencjach.

 

Zbigniew Izdebski, Janusz L. Wiśniewski, Intymnie. Rozmowy nie tylko o miłości, Znak Litera Nova, Kraków 2014, s. 380

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 49.2014 (2987) z dnia 02.12.2014; Afisz. Premiery; s. 82
Oryginalny tytuł tekstu: "Co chcielibyście wiedzieć"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną