Bułka z Masłem
Recenzja książki: Dorota Masłowska, „Więcej niż możesz zjeść. Felietony parakulinarne”
Autorka zapewnia w wywiadach, że nieustannie szuka dla siebie nowych form. Nagrywając przed rokiem płytę, Dorota Masłowska w pewnym sensie wywiązała się z tych deklaracji. Bawi się też niezmiennie formą literacką, czego dowodzi ukazujący się właśnie zbiór „Więcej niż możesz zjeść”, złożony w całości z felietonów publikowanych na łamach „Zwierciadła” w latach 2011–13. Tym razem Masłowska pisze o kulinariach, ale we właściwy sobie, nieoczywisty i prześmiewczy sposób. Podrzuca nawet kilka niedających się zastosować, ale pociesznych przepisów. Tropi absurdy i przytacza obrazki zwiezione z podróży polskich i zagranicznych, świetnie oddając różnorodną obyczajowość i ogólny trend – bardzo się w tej konsumpcji zapędzamy i zapominamy. W Ameryce na przykład „sałata to zawsze wiadro sałaty”, do kanapek dołącza się chipsy gratis, a pozornie małą porcję lodów zjada się łyżką stołową.
Dorota Masłowska, Więcej niż możesz zjeść. Felietony parakulinarne, Wydawnictwo Noir Sur Blanc, Warszawa 2015, s. 132