Książki

Nawoływanie do snu

Recenzja książki: Jonathan Crary, „24/7. Późny kapitalizm i koniec snu”

materiały prasowe
Manifest polityczny, nawołując do snu jako buntu. Aż trudno potem beztrosko zmrużyć oko.

Swój zajmujący esej o przemianie ludzkich zwyczajów Jonathan Crary zaczyna od obrazka z życia zwierząt. Dokładniej – pasówki białobrewej, ptaka z rodziny trznadlowatych, który potrafi wytrzymać bez snu nawet siedem dni. Badania nad nim prowadzi Departament Obrony USA. Oczywiście po to, by żołnierzy dłużej utrzymywać w stanie gotowości, który jest niczym u maszyn tryb stand-by, niesłusznie – zdaniem autora – nazywany uśpieniem. „Logika trybu uśpienia znosi logikę stanów włączenia lub wyłączenia – nic już nie jest całkowicie »wyłączone«, gdyż nie istnieje stan absolutnego spoczynku” – pisze Crary. Jego zdaniem wynalazki militarne (z amfetaminą na czele) i siły wolnego rynku robią z nas powoli cyborgi, pozbawiając podstawowego prawa do pełnego nocnego wypoczynku.

Jonathan Crary, 24/7. Późny kapitalizm i koniec snu, przeł. Dariusz Żukowski, Karakter, Kraków 2015, s. 207

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki

Polityka 34.2015 (3023) z dnia 18.08.2015; Afisz. Premiery; s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Nawoływanie do snu"
Reklama