Drugie dno
Recenzja książki: John Steinbeck, „Dziennik z podróży do Rosji”
Zapis wyjątkowej wyprawy, w którą latem 1947 r. wybrali się John Steinbeck (już po Pulitzerze, jeszcze przed Noblem) i nie mniej legendarny fotograf Robert Capa. Obaj nie znali ani słowa po rosyjsku i wiedzieli o celu podróży naprawdę niewiele. Pomysł, by „zrobić reportaż o zwykłych mieszkańcach Rosji” w momencie, gdy eskalacji ulegały zimnowojenne nastroje, był tyleż naiwny, co odważny (niektórzy podejrzewali nawet, że Steinbeck i Capa zostali „kupieni” przez Kreml). Wreszcie – zarówno pisarz, jak i fotograf musieli zdawać sobie sprawę, że uzyskanie wiz oraz zgody na realizację projektu nie oznacza automatycznie nieograniczonego dostępu do radzieckiej rzeczywistości. Doświadczył tego zwłaszcza Capa, który co chwila spotykał się z zakazem robienia zdjęć. W efekcie powstał reportaż dość powierzchowny.
John Steinbeck, Dziennik z podróży do Rosji (ze zdjęciami Roberta Capy), tłum. Magdalena Rychlik, Prószyński i S-ka, Warszawa 2016, s. 248