Pięć lat temu Tomasz Pułka zginął tragicznie – utopił się w Odrze; miał 24 lata i wydał cztery książki poetyckie. Teraz ukazały się wiersze zebrane, w których znalazły się wszystkie teksty autora, w tym rzeczy dotąd nieznane: przygotowane do wydania projekty książek i wiersze wydobyte z plików komputerowych. I w tej całości lepiej widać niezwykłość jego poezji – nieustanne poszukiwanie, ryzyko poetyckie, entuzjazm i niepokój. Widać też poezję jako sprawę najważniejszą, także uporczywy namysł nad językiem – „kłębkiem gramatyki”. Pułka był ważnym punktem odniesienia dla młodej poezji, a przez te pięć lat znaczenie jego poezji jeszcze urosło.
Debiutował tomem „Rewers”, kiedy miał 18 lat, i to był debiut zauważony i doceniony.
Tomasz Pułka, Wybieganie z raju, Biuro Literackie, Stronie Śląskie 2017, s. 432