Oszczędna w formie książka jest oszczędna także w treści, przewidywalna i zbudowana ze zbyt oczywistych metafor.
Bezimienna bohaterka nowej powieści Joanny Bator jest osobliwa i nieco neurotyczna. Zależna od innych, nie potrafi pokierować swoim losem. Zamiast ludzkich twarzy widzi głowy zwierząt, zamiast ludzi – ludojadów. To metoda na przetrwanie wobec narastających przeciwności i poczucia straty. Jej chłopak ginie w tragicznych okolicznościach, a przedtem nie dochował jej wierności. Szkółka, w której uczy obcokrajowców języka polskiego, zamyka się z dnia na dzień. Bohaterce pozostaje jedna uparta uczennica, starsza Japonka, za namową której uda się do Tokio i otworzy w życiu całkiem nowy etap.
Joanna Bator, Purezento, Wydawnictwo Znak, Kraków 2017, s. 288
Polityka
50.2017
(3140) z dnia 12.12.2017;
Afisz. Premiery;
s. 84
Oryginalny tytuł tekstu: "Odwijanie prezentu"