O Kafce to już wiemy wszystko. Czyżby? Autor tego wyboru pokazuje, że Franz Kafka nie jest wcale najlepiej znanym pisarzem. A to dlatego, że to, co znamy, to są rzeczy ocalone (Kafka polecił przecież wszystko zniszczyć), opracowane i dogłębnie zredagowane przez Maxa Broda. Kafka z notesów i dzienników wygląda inaczej. Przede wszystkim wiele tekstów nie jest skończonych, bo często przerywał w połowie zdania, bywają chropawe językowo, meandryczne, ale – od razu powiedzmy – są w większości bardzo ciekawe, niepokojące. Kafka z tego wyboru to Kafka surrealistyczny, Kafka sennych koszmarów. Często pojawia się tu motyw sobowtóra, kogoś, kto jest w twoim pokoju, czasem to dziecko, czasem obcy mężczyzna.
Franz Kafka, Prozy utajone, wybór, przekład i posłowie Łukasz Musiał, PIW, Warszawa 2019, s. 352