Dawid Grosman jest pisarzem, który zapuszcza się w coraz to nowe rejony żydowskiego doświadczenia, każda kolejna książka jest inna. Najnowsza powieść „Gdyby Nina wiedziała” przenosi nas do byłej Jugosławii okresu drugiej wojny światowej i czasów powojennych. Bohaterkami są trzy kobiety: babka Wera, która była w komunistycznej partyzantce Tity, a potem trafiła do obozu, Nina, jej córka, która czuła się porzucona przez matkę, i Gili, wnuczka, też wychowana prawie bez matki. Trauma idzie przez pokolenia. W centrum powieści mamy wspólną wyprawę tej rodziny na wyspę Goli Otok, gdzie mieścił się obóz, w którym Wera spędziła po wojnie ponad dwa lata, oskarżona o szpiegowanie dla Stalina.
Dawid Grosman, Gdyby Nina wiedziała, przeł. Magdalena Sommer, Znak Literanova, Kraków 2021, s. 318