Oto kolejna pozycja z sygnowanej przez Olgę Tokarczuk serii „Inne konstelacje”, w której noblistka rekomenduje zapomniane wybitne dzieła literatury światowej. Warta przypomnienia jest nie tylko powieść, ale i autor. Ten węgierski pisarz – syn Frigyesa Karinthyego, autora wznowionej ostatnio przez PIW „Podróży wokół mojej czaszki” – zrobił w ojczyźnie niemałą karierę, a jego książki były chętnie tłumaczone na języki obce. Z wykształcenia był lingwistą, znał kilkanaście języków – tę umiejętność współdzieli z Budaim, bohaterem „Epepe”, swojej najbardziej znanej powieści. Poznajemy go na pokładzie samolotu, gdy wybiera się na konferencję językoznawców w Helsinkach. Nigdy tam jednak nie trafi, znajdzie się w obcym mieście.
Ferenc Karinthy, Epepe, przeł. Krystyna Pisarska, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2025, s. 264