Koncepcja, że równolegle do naszego świata istnieje rzeczywistość wypaczona, magiczna, niebezpieczna, nie jest w literaturze fantastycznej niczym nowym.
Koncepcja, że równolegle do naszego świata istnieje rzeczywistość wypaczona, magiczna, niebezpieczna, nie jest w literaturze fantastycznej niczym nowym. W „Wielkim Kiedy” Alan Moore konkretne idee pożycza m.in. od Arthura Machena, którego proza odgrywa w fabule znaczącą rolę. Do Długiego Londynu mogą dostać się jedynie wybrani. Albo pechowcy, jak Dennis, młody antykwariusz, który przypadkiem kupuje nieistniejącą książkę, klucz do równoległego wymiaru. I musi oddać ją prawowitym właścicielom, zanim dojdzie do tragicznego w skutkach zderzenia obu rzeczywistości.
Alan Moore, Wielkie Kiedy. Długi Londyn, przeł. Wojciech Szypuła, Wydawnictwo Echa, Warszawa 2025, s. 432
Polityka
25.2025
(3519) z dnia 16.06.2025;
Afisz. Premiery;
s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "Tajemnice Londynu"