Gorliwość uwodzenia
Recenzja książki: Yael van der Wouden, „W dobrych rękach”
7 października 2025
Choć książka nie zawsze nadąża za deklarowanymi ambicjami, już dla samego języka i suspensu warto po nią sięgnąć.
Akcja „W dobrych rękach”, debiutanckiej powieści Yael van der Wouden, która znalazła się na shortliście Bookera, osadzona jest w latach 60. XX w. na holenderskiej prowincji Overijssel. Naprawdę jednak przez długi czas nie wychodzi poza ściany domu trójki rodzeństwa: Isabel, Louisa i Hendrika. Powieść, uhonorowana też nagrodą Women’s Prize for Fiction, łączy konwencję psychologicznego thrillera z elementami sagi rodzinnej, romansu oraz powieści obyczajowej. Mikrokosmos odmalowanych w modernistycznym stylu rodzinnych relacji okazuje się grząskim – więc idealnym – gruntem dla intrygi pełnej manipulacji, skrywanych sekretów, romansu.
Yael van der Wouden, W dobrych rękach, przeł. Justyn Hunia, Znak, Kraków 2025, s. 400
Polityka
41.2025
(3535) z dnia 07.10.2025;
Afisz. Premiery;
s. 82
Oryginalny tytuł tekstu: "Gorliwość uwodzenia"