Gatunek czytający
Recenzja książki: Justyna Sobolewska, „Książka o (nie)czytaniu”
Czytelnikom POLITYKI Justyny Sobolewskiej nie trzeba przedstawiać. Koledzy i koleżanki z redakcji przedzierają się zwykle przez książkowe chaszcze na jej biurku, pod nim i na parapecie obok. Te przytłaczające stosiki to znana bolączka zbieraczy i pożeraczy tytułów. Justyna ma je oczywiście też w domu, walczą dzielnie z „bożkami Lego” i kurczącą się przestrzenią. O tym właśnie – o książkach, czyli o wszystkim – jest „Książka o (nie)czytaniu”. Ukazuje się trzeci raz, zawsze gęsto uzupełniona i w innym kontekście: społecznym, politycznym (mamy wojnę tuż obok, pandemię za sobą), ludzkim. Nowy jest też przedrostek „nie”, bo coraz więcej nas rozprasza. Czytanie – pisze Justyna – staje się trudniejsze od innych aktywności, tracimy luksus uwagi.
Justyna Sobolewska, Książka o (nie)czytaniu, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2025, s. 304