Na łańcuchu faktów
Recenzja książki: Marek Miller, „3xK. Polska Szkoła Reportażu. Kąkolewski, Kapuściński, Krall”
Przydługie tytuły to może nie jest najlepszy chwyt reklamowy. Jednak w tym konkretnym wypadku długi tytuł wydaje się uzasadniony. Choć zarazem mylący, bo polska szkoła reportażu to nie tylko te 3K. To długa lista nazwisk, na której w żadnym wypadku nie może zabraknąć Barbary Łopieńskiej, Małgorzaty Szejnert czy Mariusza Szczygła. Ale dobór tych trzech konkretnych K nie jest przypadkowy, bo Kąkolewskiego, Kapuścińskiego i Krall łączy wspólny mianownik. Cała trójka to właściwie pisarze, tyle że uwiązani na łańcuchu faktów. Jedni sobie ten łańcuch bardziej twórczo rozluźniali, jak Kapuściński. A inni ortodoksyjniej skracali, jak Kąkolewski. Krall z kolei tak daleko poszła w eksperymenty z formą, że – trzymając się metafory łańcucha – właściwie się nim owinęła. Sam Miller w eksperymentowaniu formą potrafił wychodzić daleko poza konwencje, jak choćby w jego genialnej „Filmówce”.
Marek Miller, 3xK. Polska Szkoła Reportażu. Kąkolewski, Kapuściński, Krall, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2025, s. 237